W kraju Zulu Gula życie to poemat, szkoda, że takiego kraju nie ma.... Tak kiedyś kończył się program satyryczny/rozrywkowy, zatytułowany Zulu-Gula.
Jeden z pamiętnych tekstów z tego programu brzmiał: "Murarz, to jest bardzo delikatna cłowiek. Jemu się zawse myli zaprawa z zakąską, więc woli od razu się zaprawic i zakąsic."... Za to najczęściej padało sformułowanie: "Proszę państwa, Polska, to jest bardzo ciekawa kraj..."
Satyryczny program trwał średnio 10-15 minut. Emitowany był w TVP 1 w latach 1992-1995,. najpierw w czwartki, a następnie w piątki przed wieczorynką. Program satyryczny wyśmiewał polską rzeczywistość, przywary i cechy Polaków. Rolę Zulu-Guli grał Tadeusz Ross, ubrany w żółty beret i czerwoną marynarkę. Odgrywał przybysza z innej planety...
Program cieszył się sporą popularnością, dziwi więc, że wytrwał na antenie ledwie trzy lata. Nie przypominam sobie, by puszczano gdzieś powtórki. Za to pamiętam, że w 1995 roku w tygodniku telewizyjnym "Tele-świat" przez kilka miesięcy zamieszczane były teksty autorstwa "Zulu-Guli". Często były dosyć zabawne.
Dziś wielu młodych nie wie, kto to był Zulu-Gula. Dlatego dla przypomnienia - ciekawe fragmenty tego programu znajdziecie pod tym linkiem.
Pamiętam Zulu Gulę. Co by nie mówić, Polska to nadal "ciekawa kraj" ;)
OdpowiedzUsuń