Już chyba na stałe w pierwsze środy miesiąca pojawiać się będą na blogu wpisy poświęcone serialom, animacjom lub teatrowi. Dziś przypominam pięć kolejnych seriali, które w latach dziewięćdziesiątych były emitowane w TVP 2. W przygotowaniu kolejne części.
Jedna z opisywanych dziś animacji nastręczyła sporych kłopotów. Z tekstu dowiecie się, o którą chodzi. Jeśli ktoś jest w stanie rozstrzygnąć wątpliwości w stu procentach - wówczas wpis będzie edytowany. Na razie jednak żadnych wiarygodnych źródeł nie ma...
Tak jak w poprzednim miesiącu na końcu dzisiejszego wpisu krótka informacja o wpisach archiwalnych i poczynionych w nich zmianach.
Batman - filmów czy produkcji animowanych poświęconych Batmanowi powstało wiele, na szczęście z czasów dzieciństwa wciąż w pamięci pozostała mi czołówka i charakterystyczna melodia, nie miałem więc problemów z rozpoznaniem, która to animacja pojawiła się w programie drugim (intro - kliknij). Otóż w publicznej telewizji mogliśmy śledzić amerykańską produkcję, która powstała w latach 1992-95 (łącznie 85 odcinków). Oczywiście już po samych latach powstania i emisji w Polsce (premiera: 18 czerwca 1993 roku) łatwo domyślić się, że pojawiło się jedynie część odcinków. Według różnych źródeł do końca listopada wyemitowano od 32 do 35 epizodów. Sądzę, że druga opcja jest bliższa prawdy... Wydaje mi się, że debiutancka emisja nie była dubbingowana. Serial pojawiał się do końca lutego 1994 roku.
Zazwyczaj w tym miejscu opisuję, o czym był serial, ale... kto nie zna Batmana? Łatwo domyślić się, że to jego perypetie i walka ze złem była głównym motywem anime. Widziałem, że w internecie krąży co najmniej kilka odcinków, jeśli ktoś więc chciałby sobie przypomnieć bajkę sprzed lat, jest taka możliwość...
Robin Hood - stare ramówki sugerują, iż była to produkcja włosko-hiszpańska. Niemal na pewno jednak mieliśmy do czynienia z serialem japońskim (jeden z tytułów odcinków zgadza się z azjatycką produkcją), który powstał w latach 1992-94. Premiera u nas - 7 lipca 1993 roku. Serial emitowany był przez pół roku. Pokazano jedynie 26 z nakręconych 52 odcinków. Według wikipedii animacja była dubbingowana (ja niestety nie pamiętam), a głos tytułowemu bohaterowi podkładała Grażyna Walasek.
Podobnie jak w przypadku Batmana, tak i tutaj nie będę rozpisywał się odnośnie fabuły. Historię Robin Hooda znają wszyscy lub prawie wszyscy, zresztą powstało wiele filmów i seriali, których bohaterem jest właśnie osobnik z Sherwoodskiego lasu. Niestety, choć oglądałem animację, pamiętam jedynie strzępy piosenki z czołówki i moment, w którym Robin oddawał strzał z łuku...
No i jeszcze jedna informacja - oryginalny tytuł: "Robin Hood no Daiboken".
Kot w butach - to kolejna animacja japońska, która trafiła do Polski. Powstała w 1992 roku, a oryginalny tytuł to "Fantasy Adventure: Nagagutsu-o haita neko-no Boken". Łącznie wyprodukowano 26 odcinków. W Polsce premierę miał 1 lipca 1993 roku i był emitowany do końca grudnia w każdy czwartek (za wyjątkiem 11 listopada). Nie pominięto żadnego epizodu. Nie pamiętam dokładnie, ale prawdopodobnie animacja była dubbingowana.
O czym był serial, który... bardzo mi się podobał? Otóż wszystko zaczęło się od znanej nam bajki o kocie w butach, która zakończyła się ślubem młynarczyka Hansa z księżniczką Sarą. Podczas uroczystości zjawia się czarnoksiężnik, którego nie zaproszono na bal i rzuca zaklęcie na dziewczynę (zapada w sen). Winą za zdarzenie obarczono duszka o imieniu Pierre, którego za karę zamieniono w mysz. Hans, Pierre i kot w butach wyruszyli na poszukiwanie czarnoksiężnika, by uratować księżniczkę. W trakcie podróży spotykają wiele bajkowych czy historycznych postaci.... Innymi słowy w kolejnych odcinkach bohaterowie serialu "trafiali" do innej bajki - jak Lampa Alladyna, Dziewczynka z zapałkami czy Jaś i Małgosia - i przeżywali nowe przygody. Jeden z odcinków do obejrzenia tutaj.
Piotruś pan i piraci - od tej animacji rozpoczyna się seria wielu bajek, których niestety nie oglądałem, więc opierał się będę jedynie na znalezionych fragmentach i informacjach. Wszystko przez to, że pod koniec 1993 roku... zepsuł się telewizor, a na nowy trzeba było poczekać rok.
Wikipedia informuje, że serial, o którym mowa, to produkcja japońska. Z kolei archiwalne ramówki telewizyjne sugerują, że emitowano animację amerykańską. Obydwie powstały mniej więcej w tym samym czasie, a identyfikacji nie ułatwia fakt, iż TVP 2 wyemitowała jedynie 26 odcinków, choć obydwie produkcje (japońska i amerykańska) liczyły więcej epizodów. Pewne jest jedynie to, że animacja premierę miała 21 listopada 1993 i że emitowana była w niedzielne poranki (do 22 maja 1994).
Brak pewności co do tego, którą animację pokazał drugi program, skłonił mnie, by napisać... o obydwóch. Najpierw o obrazkach. Górny - to Piotruś Pan z animacji amerykańskiej. Dolny - japońska wersja.
Animacja japońska powstała w 1989 roku i liczy 41 odcinków. Wskazują na nią wikipedia i link do strony z 2001 roku. O niej też wspomina jeden z youtuberów, ale sądzę, że on akurat oparł się na wikipedii. Z kolei stare ramówki telewizyjne z kilku różnych gazet regionalnych twierdzą, że wyemitowano 26 odcinków produkcji amerykańskiej, która powstała w 1990 roku i liczy sobie 65 epizodów. Która wersja jest prawdziwa? Na podstawie obrazków... nie odgadniemy, bo amerykańska wersja w późniejszych latach była emitowana w innych stacjach w Polsce. No chyba że ktoś z czytających pamięta "Piotrusia" japońskiego i może ze stuprocentową pewnością powiedzieć, że oglądał tę wersję... Teoretycznie wikipedia mówi też o tym, że anime japońskie było dubbingowane - żadnych śladów po owym dubbingu jednak nigdzie nie znalazłem. Polskich tytułów odcinków też nie... Nie ukrywam, że chyba skłaniałbym się ku temu, iż była to jednak amerykańska animacja...
O fabule umyślnie nie napisałem słowa - wszak Piotrusia Pana, jak innych opisywanych dziś bohaterów, zna każdy - albo przynajmniej większość. Jak łatwo domyślić się, kolejne odcinki przynosiły nowe przygody tytułowego bohatera.
Przygody kaczorka Alfreda Jonathana Kwaka. O tej animacji kompletnie nic nie wiem, bo nie widziałem żadnego odcinka. Opieram się więc na "znaleziskach". Otóż emisja dwójkowa nie była... premierową. Od 17 grudnia 1991 roku animacja pojawiała się w programie pierwszym we wtorki po Tik-Taku - ale wg ramówek telewizyjnych, puszczono od 4 do 6 odcinków. Od 30 marca 1993 roku animacja pojawiała się we wtorki w Wieczorynce (ok. 22-24 odcinki). Z kolei od 20 grudnia 1993 roku anime emitowane było w programie drugim (w poniedziałki) - ok. 17 odcinków. Innymi słowy nawet przy założeniu, że za każdym razem puszczano nowe odcinki, nie pokazano wszystkich 52, które nakręcono - no chyba, że w późniejszym czasie jeszcze raz animacja wróciła na antenę. Swoją drogą w tym czasie TVP 2 miała jakąś dziwną politykę emisji seriali animowanych, skoro puszczała sobie je jedynie "po kawałku". Choć może w tym przypadku pomijano niektóre odcinki ze względu na tematykę?
A skoro o tematyce mowa - bohaterem jest tytułowy kaczorek, który traci rodziców i rodzeństwo i którym opiekuje się przyjaciel domu - kret. W poszczególnych odcinkach poruszane są różnego rodzaju, nierzadko polityczne i trudne tematy, co niekoniecznie mogło interesować małe dzieci i niekoniecznie mogły one wszystko rozumieć - dość powiedzieć, że według internetowych informacji tematami odcinka były dyktatura, apartheid czy też ochrona wielorybów...
Oryginalny tytuł (holenderski) "Alfred Jodocus Kwak". Animacja była produkcji holendersko-japońskiej (we współpracy z innymi krajami) i powstała w 1989 roku.
* * *
W ostatnim czasie zdążyłem przejrzeć jedynie dwa archiwalne wpisy (linków szukajcie w spisie treści).
Ekspedycja - ponownie zamieszczone zostało logo, które z niezrozumiałych względów zniknęło. Dopisałem też krótką informację o zwycięzcy programu.
Yattaman - poprawiony został nieaktualny link do pierwszego odcinka.
Obydwa wpisy zostały poddane drobnym poprawkom redakcyjnym i dostosowane do obecnych standardów, jeśli chodzi o wygląd.
Co do Robin Hooda wersja była dubbingowana. Tu link do intra z dubbingiem https://youtu.be/escmZWe0noY i wyemitowali tylko 26 odcinków ponieważ pojawiły się tam z czasem nieodpowiednie sceny i kazano zdjąć z ramówki
OdpowiedzUsuńWyczytałem to na jakiejś stronie nie pamiętam już gdzie z tymi nieodpowiednimi scenami
UsuńA i właśnie ta polityka TVP 2 emitowanie nie wszystkich odcinków, kolejność odcinków nie pokolei pokazywana.
OdpowiedzUsuńNie wiem co o tym sądzisz ale, gdyby się okazało, że w emisji była wersja japońska Piotrusia Pana, to dziwnym, że nie puścili całości, gdyż japońskie seriale emitowane na 2 były w całości, w porównaniu do amerykańskich seriali animowanych wyjątek Robin Hood gdzie puścili 26 odcinków i Diplodo 12 odcinków ? Oraz twoim zdaniem czemu taka polityka z serialami była kwestie finansowe czy inne powody ?
UsuńCo do Piotrusia Pana tutaj link do premiery dubbingu z 21 Listopada 1993, i podają, że w emisji było 26 odcinków czyli wyemitowali wersję Amerykańską. http://dubbingpedia.pl/wiki/Piotru%C5%9B_Pan_i_piraci#Spis_odcink.C3.B3w ale może jeszcze ktoś potwierdzi
OdpowiedzUsuńdubbingpedia to żadne źródło. To element wikipedii. A artykuł bez linków raczej trudno uznać za pewnik
UsuńPo części się zgodzę ale ktoś to musiał napisać i na czymś oprzeć się ?
UsuńDubbingpedia to akurat bardzo pewne źródło, weryfikowane przez znawców tematu w oparciu o nagrania, czego nie da się powiedzieć o Wikipedii ;)
UsuńKot w butach był dubbingowany https://www.youtube.com/watch?v=3vSv008rVwQ
OdpowiedzUsuńRobisz świetne wpisy :).
OdpowiedzUsuńCzemu w polskiej wersji lektorskiej Kota w butach młynarczyk ma na imię Tomasz, nie Hans?
"Batman" i "Kot w butach" w TVP2 były w wersji lektorskiej. Oba seriale czytał Marek Gajewski.
OdpowiedzUsuńJakiś dowód, czy coś? Szybciej byłaby emisja z dubbingiem, który jest dostępny
UsuńTeż pamiętam, że tam był lektor. Choć Marka Gajewskiego akurat pewny nie jestem.
UsuńAkurat kot w butach miał dubbing tutaj odcinek https://www.youtube.com/watch?v=5Tnt22Ylswo
OdpowiedzUsuń"Przygody kaczorka Alfreda Jonathana Kwaka" były fajnie. Właśnie przez to dojrzalsze drugie dno przemycane po cichu w treści.
OdpowiedzUsuńMiało rewelacyjnego lektora z bardzo ciepłym głosem, którego bardzo rzadko słyszałem, a pamiętam go m.in. z "Przygód Kubusia Puchatka" z 1977 roku, emitowanych w latach 90.
Czyli można by przyjąć, że Alfreda wyemitowano 47 odcinków z 52 licząc maksymalną liczbę emitowanych odcinków ?
OdpowiedzUsuń