W latach dziewięćdziesiątych w telewizji pojawiał się program o nazwie "Na każdy temat". Jedni go pamiętają, inni dowiadują się o nim po raz pierwszy. Zarówno jednych jak i drugich zapraszam do czytania.
W czasach, gdy program był emitowany w Polsacie, jakoś nie byłem zainteresowany (pewnie przez wiek) ani programem, ani rozmowami, ani poruszanymi w nim tematami. Zresztą emitowany był o dość późnej porze, co też przyczyniało się do tego, że nie zasiadałem przed telewizorem...
Zacznę od... początku. Program miał charakterystyczną czołówkę - wieżowiec Polsatu (wersja rysunkowa), na który nadlatywał helikopter (głos)... A potem studio i głos mówiący mniej więcej takie słowa: "Panie i panowie, będziemy dziś znów mówić na każdy temat. Na dachu wieżowca w Warszawie wylądował właśnie helikopter i wysiadł z niego prowadzący ten program Mariusz Szczygieł". I mniej więcej wtedy na scenę (studio) wkraczał prowadzący... Podobno wiele osób goszczących w studiu lub na widowni naprawdę myślała, że program był nagrywany na dachu i naprawdę nadleci helikopter...
Żeby była jasność - Szczygieł nie był jedynym prowadzącym talk-show. Jako pierwszy rozmowy przeprowadzał Andrzej Woyciechowski, kiedy jednak choroba uniemożliwiła mu dalszą działalność telewizyjną, urządzono casting na tymczasowego prowadzącego, który wygrał Szczygieł, który niedawno w radiowym wywiadzie wspominał, iż został na niego zaproszony i udając się do telewizji nie wiedział, że to casting (wspomniał, że gdyby o tym wiedział, pewnie by na niego nie poszedł). Zapewne myślał, że to jakieś zdjęcia próbne i że wkrótce ruszy "właściwa produkcja". Wymienił też innych, którzy starali się o angaż - byli to m.in. Piotr K., Jacek Ż. i Hubert U. (sądzę, że chodzi o Kraśkę, Żakowskiego i Urbańskiego). Gdy Woyciechowski zmarł, wspomniany Szczygieł został stałym prowadzącym i gościł zaproszonych do studia do 2001 roku. Z kolei pod koniec istnienia programu rozmowy prowadzili Beata Sadowska i Wiesław Kot. Talk-show został zdjęty z anteny w 2002 roku.
Ze względu na poruszane, nierzadko kontrowersyjne, tematy, program musiał być emitowany o późnej porze - początkowo w czwartki o 22.30 lub 23.00, potem, od kwietnia 1995 roku, w niedziele ok. 23.00, a pod koniec w środy ok. 21.30-22.00. A tematyka, jak na tamte czasy, była rzeczywiście szokująca. I nie mam na myśli jedynie tych związanych z seksem, które oczywiście dość często pojawiały się w programie, ale też choćby te, dotyczące chorób psychicznych, które też przecież 25 lat temu były tematem tabu. Prowadzący rozmawiał też m.in. z kobietami, które dopuściły się morderstwa, gościł kobietę, która twierdziła, że była porwana przez UFO, osoby niskiego wzrostu (tzw. karłów), człowieka z przeszczepionym sercem, pannę z dzieckiem, która została wyrzucona z domu... Poruszony został temat orientacji seksualnej, ale też pedofilii (pojawiła się rozmowa z pedofilem), słowem - w zasadzie nie było żadnego (lub prawie żadnego) tabu. Co ważne, prowadzący - jak sam opowiadał w rozmowie radiowej - wykazywał się dziecięcą ciekawością, czyli zadawał pytania, na które wszyscy chcielibyśmy znać odpowiedź, ale większość z nas boi się zapytać...
Kiedyś odcinki były dostępne na ipli, potem zniknęły... Nie wiem, czy teraz można je znaleźć, w każdym razie, jeśli pojawią się w przyszłości, niektóre z nich chętnie obejrzę. I jeszcze drobna informacja - na wikipedii widnieje informacja, że program zadebiutował 6 października 1993 roku. Wielkie portale również tę informację powielają (rok pojawienia się programu) - widziałem m.in. na Wirtualnej Polsce... Podejrzewam, że ktoś kiedyś informację puścił w obieg, a potem każdy z niej korzystał, nie zaprzątając sobie głowy weryfikacją... Wszystko jednak wskazuje na to, że pierwszy odcinek programu i owszem, został wyemitowany 6 października, ale roku 1994. Na czym opieram swoje twierdzenie? Po pierwsze - na archiwalnych ramówkach telewizyjnych. Po drugie - na rozmowie radiowej ze Szczygłem. Otóż prowadzący show powiedział, że przejął program po Woyciechowskim, który prowadził program przez zaledwie kilka miesięcy... Według archiwalnych ramówek Woyciechowski prowadził program do maja 1995 roku, a więc 8 miesięcy...
Co jeszcze potwierdza, że rok 1993 jest błędny? Otóż według informacji publikowanych niedawno m.in. na profilu facebookowym Polsatu i na kilku innych, także dużych, portalach, pierwszy odcinek show nosił tytuł "Seks w szkole". Odnalazłem artykuł z 2002 roku, który ukazał się w "Przeglądzie", i który informuje, że młodzi na ten temat opowiadali w Polsacie w 1994 roku (i był to "pierwszy raz"). A na deser dodam, że w 1997 lub 1998 roku Mariusz Szczygieł wydał książkę, w której najprawdopodobniej są spisane rozmowy przeprowadzane w programie - a przynajmniej tak wywnioskowałem z radiowej rozmowy, którą wysłuchałem.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Komentarz ukaże się po zatwierdzeniu przez administratora