Jaki ojciec, taki syn. Nie mam stuprocentowej pewności, ale na 99 procent chodzi o serial, który w oryginale znany jest pod tytułem "Tel piere, tel fils". Został wyprodukowany we Francji w 1988 roku, a łącznie powstały 42 epizody. Według moich wyliczeń Polsat pokazał wszystkie odcinki. Premierę u nas miał 5 października 1993 roku i początkowo był emitowany we wtorki ok. 19.00, by od maja 1994 roku przenieść się na środę, na godzinę 17.00. W rolach głównych wystąpili Jacques Balutin (Rene, ojciec), Pierre Deny (Olivier, syn).
Sekrety. Kolejny serial, z którego wytropienie informacji zajęło mi trochę czasu. Zacznę więc... od tych znalezionych najłatwiej. Owa produkcja debiutowała w Polsacie 6 września 1994 roku i początkowo pojawiała się we wtorki o 21.00 lub 20.00. W tym paśmie stacja nadała 26 odcinków (do marca 1995). Serial powrócił na antenę 4 lipca tego samego roku (pojawiał się od poniedziałku do piątku tuż przed 18.00, a od 1 września o 16.45) i tym razem wyemitowano całą serię liczącą 65 odcinków. Produkcja powstała w Stanach Zjednoczonych. Oryginalny tytuł "Judith Krantz's secrets" lub po prostu "Secrets".
Sprawy niepewne to rok produkcji - według różnych źródeł był to 1991 lub 1992 rok. Częściej pojawia się ta druga opcja. W serialu maczali palce także m.in. Włosi. Obsady podawał nie będę, bo według opisów to swego rodzaju opera mydlana (czy jak kto woli tasiemiec), choć w porównaniu z innymi był dość krótki, jeśli popatrzymy na liczbę odcinków. Jak to w tamtych czasach bywało, główny bohater, Thomas Strickland, był człowiekiem zamożnym, miał dwoje dzieci (w tym syna sprawiającego sporo kłopotów), romansował też z hollywoodzką gwiazdą. Nieodłącznym elementem była walka o władzę i pieniądze, a wielu bohaterów skrywało tytułowe mroczne sekrety, które w trakcie trwania serialu powoli wychodziły na światło dzienne.
Ci, którzy oczekiwali, że omawiana produkcja będzie nawiązywać do serii horrorów o tym samym tytule, srodze się rozczarują. Serial nie ma z nimi nic wspólnego. Nie oglądałem, więc krótko o fabule napiszę na podstawie stron internetowych. Otóż sprzedawca antyków zawarł pakt z diabłem - w zamian za nadprzyrodzone zdolności i nieśmiertelność miał sprzedawać przeklęte przedmioty, poprzez które siły nieczyste oddziaływały później na nabywców. Gdy jednak ów handlarz złamał umowę, zginął, a sklep trafił w ręce siostrzenicy i kuzyna dotychczasowego właściciela. Wspomniana dwójka po pewnym czasie dowiedziała się od przyjaciela handlarza o tym, co zaszło. Wspólnie postanowiła odzyskać przeklęte przedmioty i zamknąć je (były niezniszczalne) w miejscu, gdzie ich moc nie działała...
Oryginalny tytuł amerykańskiej produkcji - "Roseanne". W latach 1988-97 nakręcono 9 sezonów (222 odcinków). Kolejnych dziewięć epizodów powstało w 2018 roku. Być może byłoby więcej, gdyby nie rasistowski wpis aktorki grającej główną bohaterkę w mediach społecznościowych, po którym stacja ABC zdecydowała się zakończyć emisję i produkcję. W tytułowej roli wystąpiła Roseanne Barr.
Przyjaciele. A tu wyjątkowo o fabule pisał nie będę. Serial jest tak znany, że chyba każdy, albo prawie każdy o nim słyszał. A jeśli nie słyszał, to usłyszy. Choćby z powodu absurdalnych zarzutów, jakie zaczęły stosunkowo niedawno padać wobec tej produkcji. Mowa była choćby o homofobii, ale największą głupotą było wytykanie i krytykowanie faktu, iż w głównych rolach wystąpili... sami biali aktorzy. Tak, niektórzy wpadli w taką skrajność, że widzą problemy tam, gdzie ich nie ma.





Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Komentarz ukaże się po zatwierdzeniu przez administratora. Uwaga - niedopuszczalne jest umieszczanie w polu "autor" adresu internetowego.