W cyklu prezentującym seriale stacji, która zwała się Nasza TV i która istniała tylko nieco ponad dwa lata, zaprezentowałem już sześćdziesiąt seriali, a dziś czas na pięć kolejnych. Zapraszam do przeglądania i komentowania.
Dziś kolejnych pięć pozycji, z których jedna była już wcześniej przeze mnie omawiana w innym cyklu, dlatego też dziś jedynie krótko o nim wspominam.
* * *
Bez trzymanki. W Naszej TV miał premierę w listopadzie 1998 roku, prawdopodobnie 12 lub 19. Pozycja pojawiała się w czwartki grubo po północy. Wyemitowano sześć odcinków. Drugi sezon (siedem epizodów) pokazano w połowie 1999 roku (wtorki ok. 23.30). Oryginalny tytuł kanadyjskiej produkcji z lat 1996-98 to "Straight up".
Akcja serialu toczyła się w Toronto, a bohaterami byli nastolatkowie. Całość kręciła się wokół jednego zagadnienia - narkotyków. Co prawda nigdy serialu nie widziałem, ale chyba pozycja miała charakter moralizatorski, tzn. przekaz z niej płynący mówił o tym, jak złe i niebezpieczne dla zdrowia i życia jest ich zażywanie.
Jeden z odcinków - kliknij tutaj.
Głos serca. Nie pierwszy już raz, gdy długo trwający film w polskiej stacji został wyemitowany jako miniserial. Tak właśnie było w tym przypadku. Pozycja zadebiutowała w Naszej TV 7 grudnia 1998 roku i pojawiała się przez cztery kolejne poniedziałki o 20.00 (ponowna emisja miała miejsce w sierpniu i wrześniu 1999 roku). Oryginalny tytuł brytyjskiego filmu z 1990 roku, trwającego 3 godziny i 12 minut, to "Voice of the heart". Zagrali m.in. Lindsay Wagner, James Brollin i Victoria Tennant.
Film/serial jest adaptacją książki (z 1983 roku), której autorką jest Barbara Taylor Bradford (ten sam tytuł). Opowiada o losach dwóch zamożnych kobiet i związanych z nimi miłosnymi wydarzeniami mającymi miejsce na przestrzeni 23. lat.
Link do filmu w języku angielskim - kliknij tutaj.
Uśmiech losu. Serial miał premierę w Naszej TV 16 grudnia 1998 roku. Mam z nim jednak mały kłopot, bo... nie zgadza się liczba odcinków. Otóż emitowano pozycję znaną w oryginale jako "Second chances" (amerykański serial z 1993 roku). Problem w tym, że liczył on dziesięć odcinków, a we wspomnianej stacji pojawiło się 16 epizodów (+ chyba pilot). Sądzę więc, że pod tym samym tytułem emitowano (lub pojawiał się w ramówkach) spin off serialu, liczący sześć odcinków "Hotel Malibu" z 1994 roku.
Zdradzana przez męża Dianne spotkała byłego chłopaka, który po wyjściu z więzienia wrócił do miasta. Ów mężczyzna stał się jednym z głównych podejrzanych, gdy adwokat (mąż bohaterki) został zamordowany... W głównych rolach Connie Sellecca i Matt Salinger. Intro - kliknij tutaj.
Amerykański horror. Serial w oryginale znany jako "American Gothic" najprawdopodobniej pojawił się w stacji po raz pierwszy 11 grudnia 1998 i był emitowany w piątki po wieczornym filmie (tuż przed lub tuż po 22.00). Pozycja liczy sobie 22. odcinki, wygląda więc na to, że Nasza TV nie pokazała wszystkich epizodów. Amerykański serial powstał w latach 1995-96, a zagrali w nim m.in. Gary Cole i Lucas Black.
Serial z elementami horroru i s-f. Głównymi bohaterami (akcja dzieje się w fikcyjnym miasteczku w Karolinie Południowej) są "działający na rzecz zła" szeryf Lucas, a także Caleb, którego ów zły człowiek jest biologicznym ojcem (ciąża z gwałtu). Szeryf doprowadza do śmierci rodziny Caleba i stara się przejąć opiekę i kontrolę nad synem, znaleźli się jednak śmiałkowie, którzy próbowali mu w tym przeszkodzić...
Jedna z zapowiedzi serialu - kliknij tutaj.
Alfred Hitchcock przedstawia. W Naszej TV pojawił się najprawdopodobniej 19 grudnia 1998. Krótko o nim wspominam w jednej części "Czwartkowych seriali kryminalnych". W tej stacji emitowano odcinki w soboty o 19.35. Prawdopodobnie pokazano ok. 18-20 epizodów, przy czym chyba nie były to odcinki początkowe, bo gdzieś w ramówce pojawia się epizod nr 46. Istnieje też opcja, że emitowany był także przez krótki czas w inne dni lub wcześniej (przed grudniem), ale tego "nie namierzyłem).
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Komentarz ukaże się po zatwierdzeniu przez administratora. Uwaga - niedopuszczalne jest umieszczanie w polu "autor" adresu internetowego.