Seriale Polsatu lat 90 - część 19

Czas na kolejną porcję seriali, jakie w latach 90. serwowano nam na Polsacie. Tym razem postanowiłem sięgnąć do czasów zamierzchłych, a więc pierwszych kilkunastu miesięcy istnienia stacji. Ciekawe, czy ktoś z czytających oglądał i pamięta dzisiaj prezentowane seriale? Ja w każdym razie, zanim stacja nie stała się ogólnodostępna, nie miałem możliwości jej oglądania, a i pierwszy rok ogólnodostępności też dla mnie niewiele zmienił, bo akurat wówczas nie miałem telewizora...

Autostopowicz. Jeden z pierwszych seriali, jakie pojawiły się na Polsacie w historii. Emitowany był w pierwszej połowie 1993 roku - zadebiutował najprawdopodobniej 22 marca, ale dobieranie dnia emisji przez Polsat stanowi dla mnie nie lada zagadkę - czasem pojawiał się w piątki, czasem w czwartki, bywał też w poniedziałki... Wyglądało to tak, jakby nikt nad tym nie panował...

Oryginalny tytuł amerykańsko-kanadyjsko-francuskiej produkcji z lat 1983-91 brzmi: "The Hitchiker". Serial doczekał się łącznie 85 odcinków nakręconych w sześciu seriach. Polsat w 1993 roku emitował... szósty sezon. Emisja premierowa miała miejsce ok. 23.00, powtórki następnego dnia o 18.15. Tytułową rolę grał Page Fletcher.

W dzisiejszych czasach serial ten zapewne nie mógłby być emitowany o wczesnej porze. Zdaje się, że były w nim sceny nagości, ale też sceny przerażające, niekoniecznie nadające się dla młodego widza. Z opisu znalezionego na filmweb wynika, że "każdy odcinek to osobna, przerażająca historia. Opowieści wydobywają na światło dzienne słabości ludzkiej natury i jej ciemną stronę, a wszystkie razem scala tajemniczy tytułowy bohater znany jedynie jako autostopowicz". Intro - kliknij tutaj.

Tylko Manhattan. Premierę w Polsacie miał najprawdopodobniej 1 maja 1993. Co prawda ramówki, które przejrzałem, nie wskazują, by tego dnia miało dojść do emisji pierwszego odcinka, biorąc jednak pod uwagę fakt, że epizody pojawiały się w każdą sobotę ok. 23.20, a powtórki w niedzielę ok. 16.20 (2. maja o tej porze pierwszy odcinek na pewno się pojawił), niewykluczone, że wspomniane ramówki po prostu były nieprecyzyjne (stacja mogła nie przekazać dokładnych informacji lub zmienić plany).

Wikipedia twierdzi, że była to dwuczęściowa pozycja, u nas jednak wyemitowano miniserial w ośmiu odcinkach. Jeśli wierzyć informacji, iż całość trwała ok. 375 minut, emitowane epizody trwały u nas ok. 47 minut. Oryginalny tytuł amerykańskiego serialu z 1987 roku: "I'll take Manhattan". Zagrali m.in. Valerie Bertinelli, Jane Kaczmarek (aktorka polskiego pochodzenia) i Jack Scalia.

Serial opowiada o rodzinie, która zdobywa fortunę w konkurencyjnym świecie wielkiego biznesu (za wikipedią). Powstał na podstawie książki Judith Krantz (ten sam tytuł) z 1986 roku. Odcinek pierwszy - kliknij tutaj.

Różowa seria. Premierę w Polsacie najprawdopodobniej miał 15 maja 1993 roku, choć nie można wykluczyć, że nie zawsze był ujmowany w ramówkach. Puszczano go bowiem w soboty po północy... W dodatku mowa o pozycji erotycznej, a mieliśmy pierwszą połowę lat 90. XX wieku. 

26-częściowa francusko-węgierska produkcja powstała w latach 1986-1990. Niestety nie wiem, ile odcinków wyemitował Polsat, wiem natomiast, że pojawiały się one w przypadkowej kolejności. Według opisu serii na filmweb "jest to seria erotycznych, lekko libertyńskich z ducha produkcji, których akcja jest na ogół osadzona w XVIII lub XIX-wiecznej Francji." Ta sama strona informuje, że debiut filmowy w niej zaliczyła szesnastoletnia Penelope Cruz.

Oryginalny tytuł: "Serie rose". Krótki wstęp - kliknij tutaj.

Detektyw D.A. O tej pozycji niestety nic nie wiem. Premierę w Polsacie serial miał najprawdopodobniej 15 sierpnia 1993 roku, emitowany był głównie w poniedziałki i środy o 20.00, pojawiło się 26 odcinków. Jeśli tylko uda mi się w przyszłości ustalić coś więcej, lub też ktoś z was podsunie informacje, ta część wpisu zostanie uzupełniona.

Białe kołnierzyki. Włoski serial z lat 1988-89, który w Polsacie miał premierę 17 sierpnia 1993 roku. Emitowano go we wtorki o 20.00. Powstało dwanaście odcinków, wszystkie pojawiły się w najstarszej prywatnej stacji. 

Guido postanawia wyjechać do Mediolanu, by spróbować ułożyć sobie po swojemu życie, uniezależnić się od rodziny i uciec od bogatej, starszej kochanki. Podejmuje pracę w firmie ubezpieczeniowej...

Oryginalny tytuł: "Colletti bianchi". Intro - kliknij tutaj.