sobota, 1 czerwca 2013

Ekspedycja

Pamiętacie program emitowany przez stację TVN - Ekspedycja? Przez niektórych ów program był porównywany do "Agenta". Nie pod względem zasad, ale pod względem oceny jakości programu. Według mnie był to jednak zdecydowanie słabszy program.
Powstała tylko jedna edycja, emitowana pomiędzy pierwszą i drugą serią "Agenta", latem 2001 roku. Udział wzięło 12 uczestników (6 kobiet i 6 mężczyzn). Zawodnicy wykonywali w każdym odcinku zadania (dwa lub trzy) - przede wszystkim sportowo-wytrzymałościowe. Co dwa dni każdy z nich oceniał innych w skali od 1 do 10, a uczestnik, który otrzymał najmniejszą liczbę punktów musiał opuścić grę. Zdarzało się, że ktoś poprzez pewne zadanie (lub dzięki losowaniu) otrzymywał w danym dniu nietykalność. 
Wspomniane warunki eliminacji sprzyjały kombinowaniu i eliminowaniu ludzi lubianych, ale będących zagrożeniem dla innych, jeśli chodzi o wygraną. Powstawały grupy, które umawiały się, kogo będą chcieć w danym dniu wyeliminować. Pod koniec gry, gdy zostały cztery osoby, z czego trójka, która umówiła się między sobą, że wyeliminują tego czwartego, doszło do ciekawej sytuacji. Prowadzący, którym był Radosław Pazura, zadecydował, że nastąpi losowanie, kto będzie w danym dniu nietykalny. Szczęście uśmiechnęło się do osoby spoza trójki - Piotra. Przez to odpadła Daria, jedyna kobieta pozostała na placu boju, bo faceci postanowili wyeliminować właśnie ją. 
Zwycięzca, a więc Daniel bardzo mnie irytował. Grał (albo też był) cwaniaka, który wszystko wie najlepiej. Kombinował najmocniej, jak tu wygrać i wyeliminować wszystkich, a za przykład niech posłuży jedno z zadań wykonywanych, gdy pozostało na placu boju czterech uczestników. W dwóch grupach - Daniel z Piotrem (spoza trójki), a także Robert z Darią mieli wykonać zadanie - przejść określony odcinek drogi do wyznaczonego miejsca. Daniel wmawiał całą drogę Piotrowi, że nie muszą się spieszyć, bo i tak będą wcześniej, bo przecież Daria to słaba kobieta i nie da rady za szybko dotrzeć na metę. A później bezczelnie udawał zdziwienie...
Główną nagrodą był Samochód Subaru Forester GL. Wygrał go Daniel. Program został zrealizowany na licencji norweskiego programu "71 nord". Program pojawił się także w innych krajach, choćby Szwajcarii, Szwecji, Danii, Wielkiej Brytanii, wspólnej wersji dla Kanady i USA czy Belgii. Oczywiście najwięcej edycji wyemitowano w Norwegii - w tym roku powstała już 17 edycja programu. Za to ciekawostką jest, że licencję wykupiła swego czasu także niemiecka stacja RTL 2, ale nie zdecydowała się na realizację formatu.
Nie udało mi się niestety znaleźć żadnego odcinka programu. A szkoda, może po latach byłbym mniej krytyczny wobec niego?
*     *     *
Aktualizacja 2021. Na początku 2020 roku z zaskoczeniem zorientowałem się, ze zwycięzca "Ekspedycji", Daniel, którego kojarzyłem jako koszykarza, jest... ratownikiem TOPR. Do organizacji trafił w 2004 roku, a dowiedziałem się o tym dzięki filmowi dokumentalnemu "TOPR. Na każde wezwanie".

2 komentarze:

  1. Pamiętam :-)

    OdpowiedzUsuń
  2. Teraz oglądam odcinki na YouTube. Mega reality. Szkoda, że teraz takich nie produkują.

    OdpowiedzUsuń

Komentarz ukaże się po zatwierdzeniu przez administratora